I tak oto się zaczyna przygoda tegoż bloga. Miałam go założyć... już jakiś czas temu. Wreszcie jest. Wreszcie mam na tyle czasu, żeby usiąść z komputerkiem na kolanach i wgrać zdjęcia.
Idea bloga? Pff, nie chcę rozprawiać o wyższości turpizmu nad powszechną estetyką ani też mówić jak to źle kiedy marnuje się jedzenie. Choć przyznaję, widzę te marnujące się (bo kupowane w nadmiarze przez współlokatorkę) owoce, warzywa, chleby i strasznie mnie to wkurwia.
Zapraszam więc.
;] hahaha, kradziejka wymysłów! zapraszam do mnie kuchasia.blog.pl
OdpowiedzUsuńJał! Świetny tytuł bloga Kuchasiu ;)
OdpowiedzUsuń