


Chłodem powieje
źle się dzieje
między nami
czuję w trzewiach
i na Twoich wargach
smak ciasta śliwkowego
już nie taki sam
bardziej goryczkę niż słodycz wyczuwam mój miły
Wój G. we współpracy z kuzynem K. oferują utopijną wizję jesieni bardziej złocistej niż ta z PZU.
Zatapiam wzrok w niedalekich drzewach i ze spokojem stwierdzam, że ich zieleń nie pasuje do mainstreamowego obrazka czwartego medium.
Choć zachodzące słońce stara się tę dysharmonię zamalować.
Chłodem powieje
Ale jeszcze nie teraz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz