



Dawno mnie nie było, i tu i tam.
Dziś przybyłam, zobaczyłam, całą piramidę spleśniałych owoców, warzyw i zwierząt.
http://looovetinkebell.com/
(szczególnie "baby bynnie project")
Jak ma się cierpienie jednostek dla dobra ogółu? Czy pojedyncza kontrowersja jest w stanie na dłużej przykuć uwagę wielu do wciąż niegasnącego problemu?
Panna Tinkerbell (Katinka Simonse) z początku mnie zauroczyła swoją kocią torebeczką, taka trochę Katarzyna Kozyra, trochę Mirella von Chrupek... Ale, truizm, każdy ma prawo do życia.
Co do zdjęć - cztery jabłka, dwa pomidory i pomarańcza. Czekały grzecznie w wiklinowym koszyku. Na mnie.
galeria sztuki zgniłej i spleśniałej ! klawo
OdpowiedzUsuń